• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

WIERSZE

Strony

  • Strona główna
  • Życie w pigułce 1
  • Życie w pigułce 2
  • Życie w pigułce 3
  • Księga gości

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
26 27 28 29 30 31 01
02 03 04 05 06 07 08
09 10 11 12 13 14 15
16 17 18 19 20 21 22
23 24 25 26 27 28 29
30 01 02 03 04 05 06

Kategorie postów

  • proza, poezja (1)

Archiwum

  • Lipiec 2021
  • Czerwiec 2021
  • Maj 2021
  • Kwiecień 2021
  • Marzec 2021
  • Luty 2021
  • Styczeń 2021
  • Grudzień 2020
  • Listopad 2020
  • Październik 2020
  • Wrzesień 2020
  • Sierpień 2020
  • Lipiec 2020
  • Czerwiec 2020
  • Maj 2020
  • Kwiecień 2020
  • Marzec 2020
  • Luty 2020
  • Styczeń 2020
  • Grudzień 2019
  • Listopad 2019
  • Październik 2019
  • Wrzesień 2019
  • Sierpień 2019
  • Lipiec 2019
  • Czerwiec 2019
  • Maj 2019

Archiwum 29 listopada 2020

UDAWANA MIŁOŚĆ

ROZDZIAŁ DRUGI
 
Marian nerwowo chodził po pokoju. Coś ty najlepszego narobiła, krzyczał do żony, i co ja mam z tą wiadomością zrobić? 
Nie wiem, sama nie wiem jak to się stało?
Jak to, co się stało, po prostu puściłaś się, i to z kim, z sąsiadem?
Czy ja ci nie daję satysfakcji w łóżku?
 Łucja płakała i nie wiedziała co będzie teraz z ich małżeństwem. Wiedziała natomiast, że źle zrobiła. Po co zostawała na tym przyjęciu, po co w ogóle piła, a teraz ma problem, i to jeszcze jaki.
Marian w końcu nie wytrzymał, trzasnął drzwiami i wyszedł z domu.
Łucja rzuciła się na łóżko i szlochała. Czekała ją niezła awantura. A na dokładkę jak spojrzy w oczy Julce.
Julka  z Michałem obchodzili dwudziestą piątą rocznicę ślubu i z tej okazji zrobili przyjęcie. Było dużo alkoholu, który nieźle uderzał do głowy. Wydawało się, że zabawa była przednia, ale nikt nie spodziewał się, że na tym przyjęciu dojdzie do zdrady.
Wódka jednak wyzwala w ludziach instynkty zwierzęce.
Łucja usłyszała dzwonek.
Wyjrzała przez firankę. 
Przed drzwiami  stała Julia z Luśką.
No nieźle, pomyślała, teraz dadzą mi popalić.
Kiedy weszły do domu, było widać ich wzburzenie. Julia wyglądała koszmarnie. Mało tego, że jeszcze zapewne do końca nie wytrzeźwiała, to na dokładkę ryczała jak bóbr.
Dlaczego mi to zrobiłaś, krzyknęła. Zabiję cię zdziro, rozwaliłaś mi małżeństwo. Zaprosiłam cię do domu, a ty mi męża przeleciałaś?
Przepraszam cię, ja nic nie pamiętam, nawet bym nie wiedziała, gdyby nie ten filmik, jaki dostał na telefon Marian. Naprawdę nie wiem jak to się stało.
Filmik? Całe osiedle dostało ten filmik, ktoś się nieźle bawił filmując was.
Gwiazda porno, krzyknęła Julia!
Już spokojnie, Luśka próbowała załagodzić napiętą atmosferę. Wiedziała, że zdrada boli. Ale jak to odebrać, skoro nic oboje nie pamiętają? Michał jeszcze trzeźwieje, i nie za bardzo rozumie co się do niego mówi, ale filmik obejrzał, i poszedł spać. Nie zorientował się nawet, że jest gwiazdą tego  filmiku razem z Łucją.
Julia wybiegła z domu Łucji trzaskając drzwiami. Za nią pobiegła Luśka.
Łucja została sama ze swoimi myślami.
Dobrze, że dzieci już poszły do szkoły, inaczej byłyby rozczarowane matką i awanturą, jaka rozegrała się w ich domu.
Położyła się na łóżku, nie wiedziała co robić. Straciła przyjaciółki, z którymi często piła kawę, plotkowała, wymieniała się przepisami. Razem też często wyruszały na zakupy jak zaszła  taka potrzeba, żeby coś sobie doradzić. A teraz, teraz zostanie sama. Wszyscy się od niej odwrócą, po co mają narażać swoje małżeństwa na pokusę zdrady.
Poczuła się samotna i opuszczona.
Co ja teraz zrobię, Marian mnie zostawi. Na pewno nie wybaczy mi tego, co zrobiłam. Wyła w poduszkę rozczulając się nad sobą.
Julia w tym czasie była wtulona w ramiona Luśki i płakała. Tak bardzo bolało. Serce jej waliło jak oszalałe. Miała ochotę zabić Michała i Łucję. Oboje ją zdradzili.
Chodź pójdziemy do mnie, powiedziała Luśka. Wykąpiesz się i może u mnie prześpisz?
Nie będę spała, mam ochotę ich udusić. Luśka trzeźwiała, ale już wiedziała, że nigdy, ale to nigdy, nie weźmie grama alkoholu do ust i nie pozwoli Michałowi też pić. Ale zaraz, powiedziała, czy ja będę z Michałem dalej żyła? Tego nie wiem, powiedziała Luśka.
Nie, wyrzucę dziada z domu, i to zaraz.
Spokojnie, najpierw musisz wytrzeźwieć.
Idziemy do mnie, dam ci kawy, potem zobaczymy  co dalej.
Luśka wiedziała, że pod wpływem alkoholu mówi się i robi rzeczy, których po trzeźwemu by się nawet nie pomyślało, dlatego chcąc uchronić przyjaciółkę od głupich zachowań, zabrała ją do siebie.
Zasiadając do wspólnego biesiadowania, nikt nawet nie pomyślał, że coś takiego może się nad ranem wydarzyć. 
No cóż, samo życie, i zdawałoby się ludzi inteligentnych, na poziomie.
29 listopada 2020   Dodaj komentarz
Halszka70 | Blogi