• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

WIERSZE

Strony

  • Strona główna
  • Życie w pigułce 1
  • Życie w pigułce 2
  • Życie w pigułce 3
  • Księga gości

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
24 25 26 27 28 29 01
02 03 04 05 06 07 08
09 10 11 12 13 14 15
16 17 18 19 20 21 22
23 24 25 26 27 28 29
30 31 01 02 03 04 05

Kategorie postów

  • proza, poezja (1)

Archiwum

  • Lipiec 2021
  • Czerwiec 2021
  • Maj 2021
  • Kwiecień 2021
  • Marzec 2021
  • Luty 2021
  • Styczeń 2021
  • Grudzień 2020
  • Listopad 2020
  • Październik 2020
  • Wrzesień 2020
  • Sierpień 2020
  • Lipiec 2020
  • Czerwiec 2020
  • Maj 2020
  • Kwiecień 2020
  • Marzec 2020
  • Luty 2020
  • Styczeń 2020
  • Grudzień 2019
  • Listopad 2019
  • Październik 2019
  • Wrzesień 2019
  • Sierpień 2019
  • Lipiec 2019
  • Czerwiec 2019
  • Maj 2019

Archiwum 14 marca 2020

POZORNE SZCZĘŚCIE

ROZDZIAŁ TRZECI
 
Następnego dnia czekałam cierpliwie kiedy zadzwoni Rozalka, byłam ciekawa jakie było to nagranie. Czy w ogóle się nagrało czy nie. Krzątałam się po mieszkaniu, żeby tylko zabić czas. W końcu usiadłam do biurka i zaczęłam czytać Biblię. 
Muszę zająć się swoją duchowością, ale nijak nie mogłam się skupić. Zaczęło mi się nie podobać to wszystko, co  dzieje się w tej organizacji negatywnego.
Teraz przyszedł czas na odkrywanie smaczków w małżeństwach, niby przykładnej komórce podstawowej w mojej organizacji.
Wiele spraw już wyszło na jaw. 
Teraz czekałam i czekałam, w końcu koło południa zadzwoniła Rozalia.
Przepraszam cię Lenka, ale mamy nawał roboty.
Rozumiem, odparłam, a teraz masz trochę czasu dla mnie?
Tak, więc żeby nie tracić czasu, w którym momencie skończyłam?
Jak Noemi poszła spać,włączyła kamerę.
Rozumiem, więc słuchaj dalej.
Zamieniam się w słuch, odparłam.
Następnego ranka normalnie wstali razem, poszli do pracy, po pracy przyszła jak zwykle Abigail, zrobili obiad i Noemi poprosiła Abigail żeby poszła z Jeremiaszem po zakupy.
Coś ty, jeszcze ich razem wysłała?
Nie przerywaj bo nie mam dużo czasu, Rozalia zareagowała dość nerwowo, dlatego już nic nie odpowiedziałam, żeby nie przerywać wątku.
Kiedy oni poszli do sklepu, Noemi włączyła kamerkę i tylko momencik obejrzała nagrany filmik.
I co tam było, nie wytrzymałam?
Nie przerywaj, Rozalka rozkręcała się na dobre.
Wyobraź sobie, ciągnęła dalej, zachowywała się normalnie przez jakiś czas, ale planowała coś intrygującego.
Po dwóch tygodniach zaprosiła w niedzielę na obiad starszych zboru, oczywiście Abigail razem z nią przygotowywała ten obiad. Zaprosiła jeszcze Miriam z Natanem i Rut z Samuelem.
Była nad podziw spokojna, opanowana. 
Kiedy już wszyscy zjedli obiad, na stół wjechała kawa i ciasto które zrobiła Abigail. 
W tym momencie Noemi zaproponowała obejrzenie prywatnego filmiku, który jest bardzo interesujący.
Oczywiście wszyscy, także Abigail i Jeremiasz byli ciekawi jaki to jest ten filmik.
Kiedy pokazały się pierwsze kadry filmiku, Jeremiasz zerwał się na równe nogi, Abigail tak samo, ale Noemi krzyknęła, żeby siadali jak nie chcą oberwać od niej.
Teraz Noemi miała w oczach obłęd.
Wszyscy się wystraszyli, ale obejrzeli cały seks między Jeremiaszem a Abigail.
Straszne, co ta Noemi musiała czuć, współczuję jej.
Dobrze Lenka, to na tyle, jutro porozmawiamy sobie jeszcze, bo to nie koniec.
Kiedy Rozalka się wyłączyła, siedziałam jak skamieniała.
Takie rzeczy wyprawiają w tej organizacji?
Zrobiło mi się smutno, przecież u nas małżeństwo to świętość, a małżonek ma być wierny do końca, tak samo żona, a tu takie niespodzianki.
Następna prawda jaka wychodzi w naszej organizacji.
14 marca 2020   Dodaj komentarz

POZORNE SZCZĘŚCIE

ROZDZIAŁ DRUGI
 
Piękna pogoda, pomyślałam kiedy tylko otworzyłam oczy. Mam dzisiaj coś do zrobienia, zatem wstawaj Lenka. Zazwyczaj długo wychodziłam z łóżka po przebudzeniu się, ale tym razem wyskoczyłam z ochotą i podreptałam do łazienki. Potem włączyłam laptopa, trzeba przejrzeć pocztę. Odezwała się Rozalka na messenger. 
Lenka, co u ciebie, zapytała?
Nic specjalnego, może tylko tyle, że Maria z Tymoteuszem się pobrali, byłam na tym weselu. 
A co u ciebie? 
U mnie zawsze to samo jak do tej pory. Rodzice podupadają na zdrowiu a ja powoli tracę siły i cierpliwość.
Oj Rozalka, do starszych osób trzeba mieć dużo cierpliwości, wiem coś o tym.
Ale wiesz, zaczęła, coś przykrego zdarzyło się u nas.
Co takiego, zapytałam?
Pamiętasz Noemi i Jeremiasza, jak ostatnio byłaś u nas to oni też chodzili na zebrania. No wiesz, ona blondyneczka, mała, ciągle była uśmiechnięta. On z kolei taki mruk. Powinnaś pamiętać, bo też z nią rozmawiałaś.
Już sobie przypominam, krótko przed moim wylotem miała punkt w szkole, to ta? 
Tak, to ta. Noemi i Jeremiasz mieli kryzys w małżeństwie.
I co, dali sobie z tym radę?
No wiesz, niestety, nie dali sobie rady. Posłuchaj co się stało.
Do zboru przyszła nowa pionierka, Abigail, przyjechała z Niemiec, ale Polka, tylko wychowana w Niemczech.
I co się stało takiego, zapytałam?
Zaprzyjaźnili się z nią Noemi i Jeremiasz.
To dobrze, przecież o to chodzi w naszej organizacji, czy nie tak?
Oczywiście, że tak, ale posłuchaj dalej.
Ciekawość mnie wprost rozrywała, co jak co, ale ploteczki to lubimy, niestety. Rozsiadłam się wygodnie, ponieważ zapowiadała się niezła rozmowa między mną a Rozalką.
Wyobraź sobie, Rozalka ciągnęła dalej wątek, Abigail ciągle u nich przesiadywała. Bywało, że przychodziła z nimi razem po pracy, i tak do samego wieczora, jakby była częścią małżeństwa, a nie przyjaciółką.
No nieźle, udało mi się wtrącić jedno zdanie, po czym Rozalka dalej ciągnęła opowieść.
Abigail gotowała z Noemi obiady, chodziła z Jeremiaszem na zakupy, kiedy Noemi nie mogła iść. Abigail starała się być cały czas obok Jeremiasza. Bywało, że Noemi nie wytrzymywała siedzenia do późna, więc kładła się spać a w salonie Abigail zostawała z Jeremiaszem.
W końcu Noemi zaczęła ich o coś podejrzewać ale nie miała żadnych dowodów.
No coś ty, wtrąciłam, nie bali się konsekwencji?
Nie wiem czy się bali czy nie bali w tym momencie, ale słuchaj dalej, nie przerywaj mi.
Dobrze, postaram się, dodałam.
Noemi kupiła kamerę, ukryła ją w salonie, włączyła, a kiedy przyszedł czas do spania, powiedziała, że jest śpiąca, pójdzie się położyć a oni niech sobie oglądają ten film jak chcą.
Abigail uściskała Noemi, Jeremiasz ją ucałował, i Noemi poszła do sypialni.
Lenka, muszę iść, jutro ci dokończę, tylko zapamiętaj w którym miejscu skończyłam. No to pa buziaczki, zmykam.
Nieźle mnie załatwiła, pomyślałam, w takim momencie przerywać?
Ale cóż, muszę sobie dać radę z tą ciekawością.
Zajęłam się swoim sprawami, ale cały czas myślałam, że miało być pięknie w tej organizacji, przecież małżeństwa są u nas ideale, a tu takie kwiatuszki?
Nie mogłam się skupić na niczym, ponieważ to zachwiało moim zaufaniem do słów braci, że tylko u nas są udane i szczęśliwe małżeństwa. Coś jest nie tak, pomyślałam, tylko z kim porozmawiać, zaraz powiedzą, że mam za mało pokory bo nie ufam im.
Skupiłam się w końcu na tym, co jest istotne w tym momencie, to znaczy na służbie.
14 marca 2020   Dodaj komentarz
Halszka70 | Blogi