• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

WIERSZE

Strony

  • Strona główna
  • Życie w pigułce 1
  • Życie w pigułce 2
  • Życie w pigułce 3
  • Księga gości

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
28 29 30 31 01 02 03
04 05 06 07 08 09 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30 01

Kategorie postów

  • proza, poezja (1)

Archiwum

  • Lipiec 2021
  • Czerwiec 2021
  • Maj 2021
  • Kwiecień 2021
  • Marzec 2021
  • Luty 2021
  • Styczeń 2021
  • Grudzień 2020
  • Listopad 2020
  • Październik 2020
  • Wrzesień 2020
  • Sierpień 2020
  • Lipiec 2020
  • Czerwiec 2020
  • Maj 2020
  • Kwiecień 2020
  • Marzec 2020
  • Luty 2020
  • Styczeń 2020
  • Grudzień 2019
  • Listopad 2019
  • Październik 2019
  • Wrzesień 2019
  • Sierpień 2019
  • Lipiec 2019
  • Czerwiec 2019
  • Maj 2019

Archiwum 18 listopada 2019

DLACZEGO TAK

ROZDZIAŁ DWUDZIESTY PIERWSZY
 
Walka, pojadę dzisiaj do miasta i spróbuję rozejrzeć się za mieszkaniem, bo praktycznie jestem bezdomna. Po paru tygodniach spokojnego życia, doszłam do wniosku, że czas wracać do pracy, i czas kupić jakieś mieszkanie, bo do Grześka nie wrócę, za nic na świecie. 
Tyle dla siebie kiedyś znaczyliśmy, dlatego myślałam, że nic i nikt nie jest w stanie nas rozdzielić, a tu proszę, taka niespodzianka. Mężczyźni jednak są innym gatunkiem niż kobiety.
W mieście znowu wylądowałam w hotelu, bo nie miałam gdzie się zatrzymać. Przeglądałam wszystkie możliwe strony w internecie, żeby tylko znaleźć jakieś miłe mieszkanko. Nie chcę wiele, ale też nie chcę wylądować w kawalerce.
W końcu znalazłam, takie jakie pragnęłam mieć. Jednak nie całkiem takie, bo moim marzeniem jest  domek, a na to jeszcze mnie nie stać. W moim wymarzonym domku mieszka teraz Grzesiek.
Zadzwoniłam pod  podany numer. Odezwał się miły męski głos. Zapytałam o mieszkanie. Umówiliśmy się na oglądanie.
Kiedy weszłam do tego mieszkania, wszystko mnie zachwycało, ale starałam się nie okazywać entuzjazmu, żeby przypadkiem nie podbić w ten sposób ceny.
Ustaliliśmy cenę, umówiliśmy się na spotkanie u notariusza, i wkrótce stałam się właścicielką pięknego, dwupoziomowego mieszkania.
Urządzanie go trwać będzie parę miesięcy, ale na początek mam w domu to, co niezbędne żeby zamieszkać.
Delektowałam się spokojem. Przed nami rozwód, ale nie przejmuję się tym, niech prawnik się wykazuje.
W pracy już daję radę bez emocji i szarpania sobie nerwów. Z Grześkiem dogadujemy się, zatem nie robimy sobie na złość teraz, i tym bardziej przed sądem. Nie chcę, żeby miał jakieś problemy z powodu naszego rozstania. Plotki i tak żyją swoim życiem, więc ja nie muszę im pomagać.
Poniosłam porażkę, następny mężczyzna mnie zdradził, zranił i rozwalił życie. Chyba za bardzo ufam mężczyznom. 
Mam nadzieję, że moje życie bez Grześka będzie mi się podobało.
Na urlop sama wyjadę, może wezmę którąś z moich koleżanek z pracy. Zobaczymy. Ale póki co, dobrze jest jak jest.
A Grzesiek ma lekcję życia, że nie wolno igrać z uczuciami, bo zawsze to kończy się porażką. Cóż mu dały te chwile rozkoszy?
Został sam, ma troje dzieci w drodze, i to każde z inną kobietą. Może faktycznie kobiety nie będą nic chciały od niego, jeśli chodzi o finanse, ale z czasem odezwie się w nim instynkt rodzica, a i dzieci mogą dowiedzieć się prawdy. Chwila pięknych uniesień, a tyle potem bólu. Cóż, samo życie.
 
                                                   KONIEC
18 listopada 2019   Dodaj komentarz
Halszka70 | Blogi